Kilkakrotnie nasze stopy dotykały miejsca nad morzem związane ze Stegną. Urokliwe zakątki miejsca, piękne krajobrazy ziemi, przyprowadziły nas w sierpniu br. do Stegny .Tutaj w promieniach słońca i w blasku Eucharystii regenerowaliśmy nasze serca i ciała miłością.
Bielanki i kilku rodziców Bielanek pod kierunkiem s. Alicji naszej opiekunki zawitały w cudowne znane nam miejsce. Serce rosło ,
dusza śpiewała jak dobry jest PAN. Wspólnota która liczyła 40 osób tak wspaniale ze sobą współpracowała. Kąpiel w morzu, wyjazd do Gańska, spacer ze Stegny do Jantara brzegiem morza i lasem , kąpiel w basenie w sanatorium „Fala” umocniły nasze więzy i stały się inspiracją do czynienia dobra. Codzienny różaniec i rozważanie Słowa Bożego dodały nam wewnętrznej siły i mocy do pójścia naprzód.
Najmłodsze Bielanki z muszelek tworzyły arcydzieła sztuki, godne najlepszego pędzla. Uwielbiamy i dziękujemy za wspaniałe chwile pobytu i ogarniamy modlitwą i sercem naszego księdza proboszcza, kapłanów, siostry eucharystki, rodziców i cudowne Bielanki. Niech te chwile trwają bez końca. Dziękujemy Ci Panie Jezu nasz Przyjacielu. Z pewnością tam wrócimy naszą modlitwą i głębią ducha oraz serdeczną pamięcią.
s. Alicja Pełszyńska SJE